Święta coraz bliżej! Wielu z Was już planuje jakie potrawy przyrządzi. Także wielu z Was pytało o przepis na pierniczki. Oto i on!
Pierniczki są nieodłącznym elementem Świąt Bożego Narodzenia . Zima mi osobiście kojarzy się z pomarańczami, imbirem, cynamonem goździkami i oczywiście z miodem. Chciałam połączyć wszystkie te elementy w całość i tak oto powstały te ciasteczka :). Poza tym chyba każdy lubi w wolnej chwili lubi położyć się w ciepłym łóżku, poczytać ciekawą książkę a pod ręką mieć rozgrzewającą herbatę i ciasteczka do przegryzienia – więc warto mieć przepis, który się sprawdza i umili nam chwile słodkiego lenistwa.
Fajną sprawą w robieniu pierniczków jest przystrajanie ich. Możemy ozdabiać je różnego rodzaju kolorowymi posypkami, kuleczkami czy po prostu roztopionym cukrem pudrem czyli lukrem. Wszystko zależy od nas jak słodkie rzeczy lubimy jeść oraz od naszej wyobraźni jak chcemy je przystroić.
Składniki:
1/4 szklanki miodu (80 g)
1/3 szklanki masła (70 g)
1/2 szklanki cukru brązowego (80 g)
1 i 2/3 szklanki mąki PKU (220 g)
Skórki z pomarańczy (10 g)
Łyżka przyprawy piernikowej
Łyżka cynamonu
Łyżeczka proszku do pieczenia
Jedno żółtko (20 g)
Całość potrawy zawiera: 5,2 g białka, 1896 kcal, 203,5 phe
Przygotowanie: Na bardzo małym ogniu w garnku rozpuszczamy masło dodając miód, cukier oraz skórki z pomarańczy mieszając cały czas, aby nic się nie przypaliło. Mieszamy do momentu rozpuszczenia się cukru. Następnie odstawiamy garnek aby nasza masa trochę ostygła, tak żeby nie była gorąca ale jednocześnie nie zdążyła stężeć. W międzyczasie do miski wsypujemy mąkę, wszystkie przyprawy i jeśli trochę nasza masa ostygnie dodajemy ją i wbijamy jedno żółtko. Wszystko zagniatamy do momentu połączenia się składników. Formujemy naszą masę w kulkę owijamy ją folią spożywczą i zostawiamy w lodówce na 1 do 2 godzin. Przygotowujemy sobie miejsce do wałkowania ciasteczek oraz foremki. Po upływie czasu wyjmujemy ciasto z lodówki, odrywając małe kawałki z ciasta. Rozwałkowujemy dany kawałek (grubość zależy od nas samych, jedni wolą cieniutkie ciasteczka, inni nieco grubsze) foremkami odbijamy dane kształty wszystko układając na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 200 ̊C najlepiej cały czas obserwując, aby pierniczki się nie spiekły. Czas pieczenia to 6-7 minut. Wyjmujemy blachę z piekarnika i czekamy aż ciasteczka ostygną.
Podawanie: Ciasteczka podajemy na zimno wcześniej je dekorując różnego rodzaju posypkami, lukrem tak, aby wyglądały apetycznie i nam samym się podobały.
Może przerażać Was ilość kalorii,jednak ciasteczek na raz nie zjemy. Z przepisu wyszły mi dwie blachy, więc ilość kalorii znacznie się obniża na porcję.
Ilość białka można znacznie obniżyć dodając zamiast żółtka dwie łyżeczki zamiennika jajka (20 g żółtka to 3,1 g białka), wtedy wszystkie pierniczki mają tylko 2,1 g białka.
A jakie są Wasze ulubione smaki świątecznych ciasteczek? Lubicie dekorować swoje wypieki? Czekam na Wasze propozycje i jednocześnie zapraszam do kuchni – mam nadzieję, że Was zainspirowałam!
Trzymajcie się ciepło