Nie od dzisiaj wiadomo, że śniadanie to najważniejszy posiłek dnia. Ogromna ilość dietetyków, ludzi którzy tworzą najróżniejsze diety podkreśla istotę śniadania w codziennym odżywianiu. Powinien to być tak naprawdę najbardziej kaloryczny posiłek w całym dniu (poza obiadem). Jest to całkiem logiczne, gdyż przecież ma nam dostarczyć energii na efektywną pracę, bądź naukę, aż do popołudnia. Wydaje się to być najważniejsze jako, że zbliża się zima, czyli okres w którym potrzebujemy o wiele więcej energii, aby ogrzewać własne ciała. Osobiście nie wyobrażam sobie wyjść na poranny mróz o pustym żołądku. W związku z tym postanowiłam znaleźć i zebrać kilka przykładów oraz tricków na takie wysokokaloryczne śniadanie.

1. Tłuszcze

Takim chyba najprostszym sposobem, aby wzbogacić naszą dietę o kalorie jest użycie dodatkowej porcji tłuszczy. Oczywiście nie mam tu na myśli picia oliwy szklankami (aczkolwiek kieliszek oliwy z oliwek jest bardzo zdrowy i zaleca się go pić każdego dnia). Jednym z moich ulubionych są tosty z pomidorem, skropione dodatkowo oliwą. Warto pamiętać, że samej oliwy mamy dziesiątki różnych smaków: z bazylią, rozmarynem i cytryną, pikantną z papryczką chilli, czy truflami. Możliwości jest wiele, a gwarantuję, że ledwie kilka kropel takiej oliwy smakowej świetnie podbije kalorie i walory smakowe dania.

Można używać więcej masła na kanapkach, dodawać majonezu jeszcze na masło, dodawać oliwy do każdej porcji warzyw jaką przyjmujemy albo używać słodkiej śmietanki 36% do kawy zamiast mleka o obniżonej zawartości białka.

 

1

2. Produkty na bazie mąki

Wiadomo, że zarówno chleb, jak i mąka niskobiałkowa są bogate w kalorie. Polecam również spróbować upiec własny chleb, który jest przeważnie bardziej kaloryczny od tego paczkowanego. Jakim cudem? Podczas wypiekania własnego chleba mamy większą kontrolę nad iloscią dodanej mąki – kontrolujemy kalorie. Poza tym, ja zawsze dodaję co najmniej łyżkę oliwy, a bardzo często jeszcze różne dodatki typu: suszone pomidory, oliwki, odrobinę dyni, lub po prostu jeszcze inne zioła. To powoduje, że nasz własny chleb może być jeszcze bardziej kaloryczny.

 

UWAGA  TRIK!!!

Idealnym rozwiązaniem jest zrobienie wysokokalorycznych grzanek – nadają się idealnie do zup, sałatek, past, lub jako przekąska.

 

Szybki przepis:

Kroimy chleb niskobiałkowy na małe kwadraciki. Rozgrzewamy dużo oleju w garnku. I wrzucamy kwadraciki na głęboki tłuszcz. Smażymy je aż zrobią się złocisto-brązowe, twardawe i chrupkie. Potem odsączamy tłuszcz i gotowe!

 

Te grzanki zachowują świeżość przez bardzo długi czas. Nie twardnieją zbytnio i nie robią się czerstwe. A na dodatek nie rozmiękczają się w sałatkach, z sosami, czy w zupach. Ponad to stanowią idealną przekąskę dla dzieci i nie tylko. Wystarczy zapakować w małe pudełko, a gwarantuję, że dzieciaki będą w niebo wzięte, gdy będą mogły pochrupać sobie takie grzaneczki w przerwie między lekcjami

1

 

3. Sałatki makaronowe albo z kus kusem

 

Makaron również należy do dosyć kalorycznych produktów niskobiałkowych. Robienie z niego sałatek jest fenomenalnym rozwiązaniem, gdyż daje to nam może możliwości odnośnie składników, a co za tym idzie, kalorii. Poza tym są zdrowe! Do takiej sałatki można dodać awokado (bardzo bardzo zdrowe, ale też całkiem kaloryczne), sera niskobiałkowego, wcześniej podsmażonych ziemniaczków, pomidora, ogórka, oliwek, suszonych pomidorów w oleju, smażonej papryki, cukinii, lub innych wcześniej podsmażonych bądź upieczonych warzyw i owoców. No i oczywiście, na sam koniec, poza doprawieniem solą i pieprzem, wręcz należy dodać oliwy z oliwek, innego oleju, bądź smakowej oliwy. Niskobiałkowy kus kus również nadaje się idealnie do takich sałatek – gotuje się szybko, zawiera trochę tych kalorii i idealnie pasuje do pomidorowo-ogórkowych kombinacji.

 

1

 

4. Naleśniki i omlety

 

Naleśniki swoją kaloryczność zawdzięczają sporej ilości mąki, zamiennika jajka niskobiałkowego, oleju oraz dodatkom. Śniadanie składające się z kilku nawet mniejszych naleśników z cukrem zdecydowanie stanowi kaloryczną alternatywę. Warto pamiętać,że nasze naleśniki można łatwo przerobić na nieco bardziej wytrawne dodając szpinaku, pieczarek i innych produktów. Jest to dobry pomysł dla osób, którym znudziły się już nieco tradycyjne naleśniki z syropem klonowym. Omlety można zaliczyć do naprawdę kalorycznych, zwłaszcza, gdy będzie się je smażyło na oleju. Zamiennik jajka pku plus ulubione warzywa równa się pysznie kaloryczne śniadanko

1

 

5. Kluczem są dodatki!

 

Masło, majonez, dżem, marmolada, kremy czekoladowe, pasztety, pasty warzywne bogate w tłuszcze, miód, cukier, syropy, bita śmietana, śmietanka, ser niskobiałkowy. Dodawanie tych produktów w większej ilości sprawi, że nasze kalorie podskoczą w górę. Kombinujmy tak, żeby połączyć jak najwięcej tych produktów i kłaść po prostu grubsze warstwy. Jeżeli nie mamy „miejsca” na spożywanie takiej ilości jedzenia, postawmy na oleje, cukry i nie zapychające dodatki, których „nie widać” tak bardzo w naszym daniu. Do kawy dolejmy więcej śmietanki – stanie się bardziej kremowa i kaloryczna (tutaj jednak umiarem, gdyż śmietanka jest lepsza dla osób z wyższą tolerancją). Tosty smarujmy masłem, dodawajmy sera, a na to jeszcze ketchupu. Odrobina startego sera do każdej sałatki już nam nieco tych kalorii dorzuci.

1

 

23

Taką ogólną radą, jaką bym miała dla osób, które starają się podbić kaloryczność śniadań, byłoby samodzielne wykonywanie różnych elementów naszych dań. Wiadomo, nie zawsze, a raczej rzadko mamy na to czas. Jednak samodzielne upieczenie chleba, przygotowanie własnej pasty warzywnej pozwala nam kontrolować ilość danych składników, które dodajemy do dania – to sprawia, że nasze dzieła mogą być bardziej kaloryczne od tych kupnych. A przy tym, mamy kontrolę nad fenyloalaniną, o której nie wolno nam przecież zapominać.

A jakie Wy byście mieli rady na podbicie kaloryczności śniadań? Macie jakieś triki? Używacie któregoś z tych sposobów? Koniecznie się nimi podzielcie!

 

Smacznego!

P.S A te grzaneczki z głębokiego tłuszczu naprawdę bardzo polecam. Sama uwielbiam je chrupać! I gdyby nie to, że staram się dbać o linię, robiłabym je zdecydowanie częściej

Tarcza ochronna, bezpieczeństwo
Ustawienia prywatności
Tutaj możesz w dowolnej chwili deklarować i modyfikować ustawienia plików cookie.
Bezwzględnie konieczne pliki cookie

Są niezbędne w celu zapewnienia funkcjonowania witryny internetowej i nie można ich wyłączyć. Zazwyczaj są stosowane w odpowiedzi na podjęte przez użytkownika działania związane z żądaniem usług (ustawienie preferencji w zakresie prywatności użytkownika, logowanie, wypełnianie formularzy itp.). Można ustawić przeglądarkę, aby blokowała takie pliki cookie lub wyświetlała odpowiednie powiadomienia, jednak niektóre części witryny nie będą wówczas działały.

Analityczne pliki cookie

Umożliwiają nam liczenie odwiedzin i źródeł ruchu oraz pomiar i poprawę wydajności naszej witryny. Pokazują nam, które strony są najmniej i najbardziej popularne i w jaki sposób odwiedzający poruszają się po witrynie. Jeśli użytkownik nie zgodzi się na ich zastosowanie, nie będziemy wiedzieli, kiedy odwiedził naszą witrynę i nie będziemy w stanie monitorować jej wydajności.

Personalizujące pliki cookie

Służą do zwiększenia funkcjonalności witryny internetowej i personalizacji jej treści. Mogą być stosowane przez nas lub przez osoby trzecie, których usługi zostały dodane do naszych stron. Jeśli użytkownik nie zezwoli na ich zastosowanie, niektóre lub wszystkie z tych usług mogą nie działać poprawnie.

Pliki cookie do targetowania

Mogą zostać użyte przez naszych partnerów reklamowych poprzez naszą witrynę w celu stworzenia profilu zainteresowań użytkownika i wyświetlania mu odpowiednich reklam na innych witrynach. Nie przechowują bezpośrednio danych osobowych, lecz pozwalają na jednoznaczną identyfikację przeglądarki i urządzenia internetowego użytkownika. W razie braku zgody na ich zastosowanie reklamy prezentowane użytkownikowi będą w mniejszym stopniu dostosowane do jego zainteresowań.